BŁĘKITNA STRZAŁA | |
Zimorodek - dzięki swojemu błękitno-turkusowemu ubarwieniu i szybkiemu, prostoliniowemu lotowi sprawia wrażenie lecącej strzały. Spód ciała ma pomarańczowo-brązowy, czerwone, krótkie nogi i nieproporcjonalnie długi dziób. Pomimo barwnego upierzenia niełatwo wypatrzyć zimorodka w terenie. Częściej można go wykryć po charakterystycznym głosie – twardym i przenikliwym gwiździe. | Portret zimorodka |
Udane łowy Nora zimorodka w skarpie brzegowej | Jego wzrok jest w stanie skorygować kąt załamania światła w wodzie, tak, że jego atak na rybę jest bardzo precyzyjny. Dużym utrudnieniem jest falowanie wody. Ryby chwyta silnym dziobem mniej więcej w połowie ciała lub przebija je dziobem jak harpunem. Po schwytaniu swej ofiary najpierw ogłusza rybę, uderzając ją kilka razy o podstawę na której siedzi, a następnie obraca ją w dziobie i połyka od strony głowy. Powiedzenie to jednak nie odnosi się do ptaków żywiących się rybami, gdyż ich odchody są rozrzedzone i nie mogą być usuwane poza gniazdo. Dodatkową przyczyną zaniedbania nor przez zimorodki jest brak czasu na „sprzątanie” pozostałości po posiłkach piskląt. Samica składa 6-7 jaj. Nawet całkiem małe pisklę potrzebuje jednej rybki na godzinę. Dorastające pisklęta zjadają w ciągu godziny 4 małe rybki, co oznacza, iż dorosłe ptaki muszą dostarczyć do gniazda 24-28 rybek na godzinę.Samica kolejny raz składa jaja do tego samego gniazda. Po następnym okresie karmienia w norze jest więc coraz mniej miejsca. |
Zimorodek jest stałym bywalcem nad rzeką Łebą. Ze względu na to, że rzeka tylko wyjątkowo zamarza, ptaka tego można spotkać przez cały rok. W stromych skarpach, tam gdzie wał został przez wodę uszkodzony można zobaczyć nory zimorodka. Dla ochrony tego gatunku należy pozostawiać urwiska nad brzegami rzeki, wbijać kije sterczące nad wodą w miejscach gdzie brak jest naturalnych czatowni. Dużym zagrożeniem dla zimorodka są mętne, zanieczyszczone wody, w których nie jest w stanie polować. Warto dołożyć wszelkich starań, aby gatunek ten nie zniknął z naszego krajobrazu i mógł cieszyć nasze oczy pięknymi egzotycznymi barwami. | Na czatach fot. Bogusław Kotlarz |